24 listopada 2013

Na co do kina w 2014. Część pierwsza.

1. Inside Llewyn Davis
reżyseria: Ethan i Joel Coen
obsada: Oscar Isaac, Carey Mulligan, John Godman, Justin Timberlake
Brązowa żaba  na Camerimage!

Coenowie znowu muzycznie, tym razem historia oparta na książce "The Mayor of MacDougall Street" Dave'a Van Ronka. Reżyserzy mają świetny słuch zarówno do muzyki jak i dialogów, dodatkowo zatrudnili całkiem niezłego piosenkarza-aktora Timberlake'a. Co do kreacji wiem, że potrafią wycisnąć z aktorów wszystkie soki.

2. Twelve Years a Slave (Zniewolony)
reżyseria: Steve McQueen
obsada: Chiwetel Ejiofor, Michael Fassbender, Benedict Cumberbatch, Brad Pitt, Paul Giamatti

Nieco inny film o niewolnictwie. Nazwisko reżysera i obsada robi wrażanie. Ale to samo powiedziałam przy Adwokacie i wyszło to nie za dobrze...

Ciemnoskóry Northrup, urodzony jako wolny człowiek, wykształcony, żonaty i mieszkający w Nowym Jorku, został porwany w 1841 i zmuszony do niewolniczej pracy. Został wyzwolony po 12 latach. Kanadyjski stolarz, dostarczał jego żonie listy, co pomogło wszcząć sprawę sądową i uwolnić Northtupa (opis z serwisu stopklatka)

Historia sama w sobie ciekawa, oby reżyser nie popadł w pompatyczny ton, którym często nas karmi Spielberga. Co do poziomu aktorstwa tutaj również myślę, że można być spokojnym. W przypadku Fassbendera czy Cumberbatcha reżyser powinien mieć wyrobioną umiejętność w prowadzeniu aktorów. McQueen jest w tym niezrównany. Mam tylko nadzieję, że zostanie w dużym stopniu dopuszczony do głosu Paul Giamatti.

3. Only lovers left alive (Tylko kochankowie przeżyją)
reżyseria: Jim Jarmush
obsada: Tilda Swinton, Tom Hiddleston, John Hurt

Dramat egzystencjalny o wampirach. Niby brzmi dziwnie, ale widziałam wszystkie filmy Jarmusha i wiem, że niemal z każdej nawet najbardziej wydawałoby się naiwnej popkulturowej papki potrafi stworzyć coś godnego uwagi. Ciekawi aktorzy, świetnie odnajdujący się u niesamowitym klimacie Jima Jarmusha Hurt i Swinton) plus Hiddleston oraz Wasikowska- aktorsko obydwoje bardzo dobrze się rozwijają.

Może być czarnym koniem w wyścigu o nagrody. Na pewno obsada powiększy grono wielbicieli reżysera. Czekam na dużą dawkę improwizacji, kreatywności i ostudzonych emocji.

4. Her (Ona)
Reżyseria: Spike Jonze
Obsada: Joaquin Phoenix, Rooney Mara, Amy Adams

Samotny pisarz Theodore postanawia zakupić niezwykłe oprogramowanie, które spełnia wszystkie zachcianki. Wkrótce zakochuje się w tym systemie operacyjnym...

Niby nieprawdopodobna historyjka, ale jeśli reżyser położył nacisk na emocje i zgubny wpływ współczesnej technologi to ja to kupuję.

Swoją drogą- Kolejne, świetne wcielenie Phoenixa? Jeśli nawet film zawiedzie to przynajmniej można być pewnym aktorskiego popisu. Idę w ciemno.

PRODUKCJE ZAWIESZONE?

1. Monster butler
Reżyseria: Douglas Rath
obsada: Gary Oldman, Malcolm McDowell
Dwóch charakterystycznych aktorów w jednej, niezależnej produkcji. Nareszcie po Tinker tailor soldier spy możliwa większa rola Oldmana. Przynajmniej mam taką nadzieję.
Film jest opartą na faktach historią Roya Fontaine'a, biseksualnego złodzieja klejnotów, oszusta i seryjnego mordercy.

2. Silence
reżyseria: Martin Scorsese
obsada: Daniel Day Lewis, Benicio Del Torro, Gael Garcia Bernal
Zdjęcia odkładane z miesiąca na miesiąc. Ale jeśli kiedykolwiek ten projekt ruszy, to Scorsese może wywołać kolejną burzę od czasu Ostatniego kuszenia Chrystusa. Zdecydowanie bardziej czekam na ten film niż Sinatrę czy The wolf of Wall Street (oba z Leonardem DiCaprio).

2 komentarze:

  1. Szczególnie czekam na Twelve Years a Slave i Only Lovers Left Alive. Aż ślinka cieknie. I jeszcze wiele spodziewam się po nowym Mad Maxie z Tomem Hardym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że Mad Maxa z Tomem przesunęli na 2015, co mnie mocno zasmuciło. Mam nadzieję, że ani Coenowie, ani McQueen ani Jarmush mnie nie zawiodą. Chociaż po Adwokacie już wolę być sceptycznie nastawiona, żeby później nie kląć w kinie ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...